Otuliś
„Mięta z różami” – duży, mięsisty
szaliś powstał na szydełku z
mięciutkich włóczek (mix akrylu i wełny z akrylem) w pastelowych odcieniach
różowości – jak płatki róż i męty z odrobiną seledynu.. Kolory mogą się różnić
z powodu właściwości monitora. Dzięki malutkim guziczkom na jednym z brzegów można
go spiąć, aby powstało ponczo. Wymiary: wysokość : 38cm, obwód: 130cm.
Zalecane
pranie ręczne, w delikatnym środku i letniej wodzie. Lekkie odciśnięcie i
suszenie w stanie rozłożonym.
DO ODDANIA za 69 serduszek :) Poszłooooo
Mięta z różami... chciałabym powąchać i spróbować :-). Może kiedyś dotknę? :*
OdpowiedzUsuńTesiu, właśnie usiadłam do komputera, aby zamienić tag "DO ODDANIA" na "POSZŁO W ŚWIAT" . Oprócz Twojego otula czarno tyrkusowego, który już jest Twój :) Wszystko co zostało dziś opuściło moją szafę i poszło na świąteczny stragan sióstr urszulanek szarych na rzecz chrześcijan na Filipinach <3 Fajnie jest zobaczyć taką radość w oczach siostry, która na co dzień pomaga Filipińczyków zamieszkujących na wysypisku śmieci :(
UsuńBardzo dobrze się stało :-). Dzisiaj wydawało mi się, że mam pewien problem, ale gdy pomyślę o wspomnianych przez Ciebie Filipińczykach, to dochodzę do wniosku, że nie mam problemu. I cieszę się bardzo, że Twoje otulisie otulą (choć nie dosłownie) tamtych ludzi.
Usuń