Zrobiony na szydełku, okrągły dywanik, w szarościach ożywionych odrobiną czerwieni. Ma 75 cm. średnicy. Gruby, ścisły splot, "włóczkożerny". Mix włóczek różnych. To dywanik z charakterem! Jedyny taki na świecie, szuka domu :)
Już POSZŁO W ŚWIAT za 60 serduszek :)
P.S.
Można zamówić w innym kolorze.
Zobacz też - we wnętrzu:
BB, powątpiewam, czy znajdzie się śmiałek, który rozkompletuje stołek z dywanikiem. Otwór w stołku umarłby z rozpaczy, po stracie pompona! Przecież widać, że to bliźnięta! Albo nawet dwie połówki tego samego jabłka...
OdpowiedzUsuńTesiu, stołek już od początku żyje w separacji z dywanikiem, bo mój mąż dywaników nie trawi, nawet jeśli nie musi ich jeść :D Kiedy więc okazało się ,że to jednak my się tu osiedlimy, dywanik poszedł precz do szafy. teraz czeka na szczęśliwą adopcję.
UsuńSkoro tak... :-)
UsuńBuziaki!!!
:))) Odwzajemniam :)))
Usuń